Coraz częściej zarówno klienci, jak i kamieniarze padają ofiarami oszustw ze strony importerów kamienia. W ich ręce zamiast dobrej jakości granitu z polskich kopalni, trafia marny granit importowany z Chin. Dlaczego warto na to uważać?
Spis Treści
Czym jest importowany granit?
Biznes kamieniarski od zawsze ma się bardzo dobrze. Ciężko powiedzieć, aby brakowało klientów na coraz to bardziej wymyśle pod kątem materiału i formy nagrobki. Niestety w powszechnym użytku coraz częściej pojawia się tzw. chiński granit. W gruncie rzeczy nie różni się on niczym szczególnym poza tym wydobywanym z naszych krajowych kopalni. Niestety klienci, którzy zdecydowali się (świadomie lub też nie) na wybór importowanego granitu często żałują swojej decyzji. Dlaczego?
Okazuje się, że granit z Chin dalece odbiega od wyznaczonych przez rodzime rozwiązania norm. Nagrobki wykonane z tego materiału okazują się matowieć, zmieniać barwy i pokrywać bliżej nieokreślonym nalotem. Co jest tego przyczyną? Czysty granit sam w sobie nie powinien wykazywać się takimi właściwościami i faktycznie jest to prawda. Problem leży w dodatkach chemicznych, którymi pokryta jest powierzchnia chińskiego granitu. Z biegiem czasu pod wpływem czynników atmosferycznych zaczyna się on ujawniać i wychodzić na zewnątrz płyty. To niestety nie wróży nic dobrego.
Granit z Chin to poważny problem!
O ile kupiliśmy niewielką, granitową figurkę do ozdoby naszego ogrodu czy mieszkania, to jej wymiana nie powinna stanowić większego problemu. O wiele poważniejszy problem dotyczy płyt nagrobkowych, wykonanych z omawianego importowanego granitu. Zarówno wymiary, masa oraz trudność w montażu i demontażu tego rodzaju produktów sprawiają, że wymiana nagrobków z widocznymi wadami jest bardzo problematyczna i w dodatku kosztowna. Zadania nie ułatwia również fakt, że tzw. granitu chińskiego nie można w prosty sposób rozpoznać w momencie zakupu. Wszelkie defekty wizualne pojawiają się dopiero po kilku miesiącach lub latach użytkowania.
Jak nie trafić na oszusta?
Niestety nawet profilaktyka w tym zakresie wydaje się nie do końca pewnym rozwiązaniem. Dlaczego? Ponieważ niekiedy sami kamieniarze padają ofiarami oszustwa i otrzymują oni marnej jakości produkt. Jak zatem można rozpoznać, że kupujemy granit chińskiego pochodzenia? Niestety nie będzie to proste. Zdecydowanie lepiej jest wybierać sprawdzone zakłady kamieniarskie, które mogą potwierdzić pochodzenie stosowanych tam materiałów. Najczęściej wystarczy poprosić o dane kontaktowe kopalni, z której czerpany jest surowiec do produkcji interesującego nas wyrobu.
